Proszę, kontynuuj udostępnianie swoich pomysłów na ponowne wykorzystanie. Bardzo podoba mi się ta ławka. Mieliśmy wodne łóżko, kiedy wzięliśmy ślub. Użyliśmy drewnianej ramy do zrobienia regałów na książki. Używamy ich do dziś. Zbudowaliśmy kocią budkę/patio za oknem z drewna pozostałego po budowie naszego płotu. Jedynym kosztem są śruby, jeśli nie mamy ich już pod ręką. Pomalowaliśmy ją resztkami farby do malowania elewacji. Od dawna nie kupowaliśmy farby. Mąż przynosi resztki z pracy. I tak miałyby trafić do kosza. Możemy je równie dobrze wykorzystać.

 

Uwielbiam dobre ponowne wykorzystanie i często używam rzeczy w sposób, w jaki pierwotnie nie były przeznaczone. Odzyskujemy i ponownie wykorzystujemy wiele przedmiotów. Lubię oszczędzać pieniądze, ale w tym momencie to dla mnie gra i lubię wyzwanie, jakim jest zrobienie czegoś z niczego. 🙂

 

Zbudowałem również duży regał z ram starych łóżek wodnych.

 

Prawdopodobnie wspomniałem już w jakimś wątku, że NIE płacę NIKOMU za robienie czegoś, co sam potrafię zrobić... drugą stroną tej równania jest to, że NIE KUPUJĘ żadnych materiałów, jeśli w jakiś sposób mogę wykorzystać lub ponownie wykorzystać to, co już mam, lol. Będę musiał zrobić zdjęcie mojego 'War Room' (trzecia sypialnia w moim domu, tak naprawdę bardziej jak gabinet), gdzie obecnie przechowuję materiały, narzędzia i wszystko inne, czego potrzebuję do tych prac remontowych. Kiedy skończę, pokój zostanie opróżniony, a rzeczy zostaną przechowane w dużej metalowej szopie, ale na razie łatwiej jest mieć wszystko pod ręką. Rozłożyłem wszystko w konfiguracji podkowy, żeby móc wejść do 'War Room' i szybko znaleźć to, czego potrzebuję, lol. Chcesz wiedzieć coś zabawnego? Przez dziesięciolecia napełniałem puszki po kawie różnymi drobiazgami i resztkami sprzętu, wszystkim nadmiarem, który nagromadził się przez lata, prawda? Najpierw używałem metalowych puszek po kawie, potem powoli przeszedłem na plastikowe puszki. Mówię powoli, bo nie piję już dużo kawy, chociaż mogę wypić filiżankę, kiedy chcę... Po prostu z czasem to wyeliminowałem. W każdym razie, kiedy nadszedł czas, żebym wyprowadził się z Kalifornii, powiedziałem sobie: "Dlaczego NIE zabrać puszek po kawie pełnych różnych drobiazgów i resztek? W tych puszkach siedzi dużo pieniędzy!" Lol. Więc zabrałem puszki ze sobą przy każdej przeprowadzce... i też się przydały, zwłaszcza do tych małych projektów, które wymagają tylko odrobiny sprzętu!

 

Mąż zrobił karmnik dla ptaków odstraszający wiewiórki, używając plastikowego stożka, który weterynarz wysłał do domu po operacji psa2 we wrześniu. Nie sądziłam, że to zadziała, ale oboje obserwowaliśmy, jak pierwsza wiewiórka poddała się po kilku próbach przedostania się obok niego.

 

Zazwyczaj te wiewiórki są bardziej zdeterminowane, lol... prawdopodobnie zrobiły sobie przerwę, aby dłużej zastanowić się nad "problemem stożka", co? Następnym razem, gdy zobaczysz tę wiewiórkę, będzie miała na sobie spersonalizowany kombinezon wingsuit i faktycznie poleci prosto do karmnika... latająca wiewiórka! Albo może mieć jakiś techniczny sprzęt wspinaczkowy i być może hak z liną, lol...

 

Niektóre wiewiórki już mają wbudowane kombinezony skrzydlate. 😁

 

Zgodnie z oczekiwaniami wiewiórki znalazły alternatywną trasę, skacząc z poręczy dolnego pokładu, którą właśnie zablokowaliśmy drucianym ogrodzeniem, które również było pod ręką.

Zamierzam odnowić stary uchwyt na przybory kuchenne czarną emalią w sprayu. Ma odpryśnięte wykończenie w stylu patyny i wygląda mniej więcej tak, jak ten, ale mniej ozdobny. Myślę, że czarny będzie ładniejszy.

 

Właśnie nakarmiliśmy wiewiórki. Fajnie się je też ogląda. Zwłaszcza małe, krzyczące rude wiewiórki.

Wolę czerń od patyny.

 

Wy wszyscy mnie nie znacie, ale jestem zwolennikiem recyklingu i ponownego wykorzystywania materiałów... i podczas usprawniania mojego życia, napełniłem pudła rzeczami, które wciąż nadają się do użytku i przekazałem te pudła do sklepów z używanymi rzeczami, aby rzeczy mogły wrócić do obiegu. Jednak ten wątek koncentruje się na niektórych materiałach budowlanych, które leżały wokół, kiedy kupiłem ten dom... mianowicie, cztery betonowe filary i deska 2" x 12". Być może filary były pierwotnie przeznaczone do budowy tarasu, a może poprzedni właściciele tego domu chcieli wzmocnić dom w niektórych miejscach, kto wie? Nie chciałem wyrzucać filarów, ponieważ są warte pieniądze, ale chciałem je usunąć z drogi, nie zagracając jednej z moich szop... więc wpadłem na ten pomysł, aby zrobić z nich ławkę ogrodową, używając przyciętej deski jako siedziska.

View attachment 61649

View attachment 61650

View attachment 61651

To zabawne pomyśleć, że ta ławka była pierwszym projektem, który podjąłem tutaj, na starej hacjendzie, tylko po to, aby pozbyć się tych rzeczy, lol. Ale to bardzo ładna ławka, często na niej siedzę, kiedy chcę zrobić sobie krótką przerwę od pracy w ogrodzie lub oglądać zachód słońca na zachodzie. Te zdjęcia są datowane, duża część tego złomu i tych starych fragmentów pni drzew została spalona w kamiennym kręgu ognia, który zrobiłem, lub wrzucona do kosza na śmieci. Ale jeśli kiedykolwiek będę potrzebował filarów do wzmocnienia mojego domu w nagłym wypadku, wystarczy, że odwrócę tę deskę i chwycę filary, lol. Pomalowałem deskę i filary na leśną zieleń, aby lepiej wtopiły się w drzewa... i mój dom, który ostatecznie będzie miał leśnozielone listwy i listwy przypodłogowe (białe ściany zewnętrzne dla odbicia, pożądana cecha w upale letniego pustynnego lata).

P.S. Hmm, w pewnym sensie te ułożone filary przypominają mi greckie kolumny, które widzimy w wątku wakacyjnym, lol...

 

Uwielbiam to. Piękny. Tak duży potencjał.

 

Hej, Winston, widziałeś to?

https://pin.it/6XjJDxc

Wygląda na łatwe do zrobienia ze skrawków sklejki i bardzo przydatne. Może zrobię wokół niego obramowanie, żeby rzeczy się nie zsuwały. Nie zrobię też otworu na wiertło. Nasi wykonawcy po prostu wkładają wiertła najpierw końcówką przez otwór w drabinie. Dla mnie wystarczy.

 

Przepraszam, SD, przegapiłem to wcześniej... problemy z ramieniem, wiesz. To całkiem fajne i tak, łatwo byłoby to zrobić... nie jestem pewien, czy potrzebuję takiego, lol. Mam dwie drabiny Werner, drabinę schodkową 6' i dłuższą drabinę wysuwaną, myślę, że ma 20'... 16' lub coś koło tego z zakładką. Model 6' ma bardzo ładną półkę na składanej półce, mieści mnóstwo rzeczy, takich jak łączniki i tym podobne. Ponieważ większość mojej pracy z drabiną to także prywatne prace remontowe w domu, prawdopodobnie nie potrzebuję niczego tak wyszukanego, ale gdybym pracował w handlu, z pewnością rozważyłbym taki "przyrząd" do mojej drabiny (z braku lepszego słowa---może powinienem powiedzieć "mod"). Lubię modyfikacje, które działają, po prostu nie wykonuję wystarczająco dużo pracy z drabiną, aby było to opłacalne. Ale lubię widzieć takie modyfikacje, więc dziękuję za to, zawsze mogę to przekazać, jeśli widzę kogoś, kto wygląda na to, że tego potrzebuje, lol.

 

To jest całkiem DL! No cóż, świąteczne rzeczy są na strychu i kilka światełek, które nie zgasły w tym roku, ale były na podłodze... pani nasikała na nie... westchnienie. Cóż, po prostu wystawić na ulewny deszcz, to je oczyści. Ale zdałem sobie sprawę, że mam wszystko w domu, żeby urządzić nowy pokój rzemieślniczy z komody w piwnicy, półek itp. do przechowywania rzeczy rzemieślniczych. Duży stół, wystarczy przejrzeć całą domową bieliznę pod kątem zasłon itp.

 

Marto, jeśli kupujesz żwirek dla kota w dzbankach lub wiadrach, pamiętaj, jak świetne systemy przechowywania tworzą, jeśli są odpowiedniej wielkości do potrzebnego przechowywania. Uwielbiam mój system wiader, jak wiesz.

Uwielbiam system dzbanków tak samo. Łatwo jest odciąć wierzchołki na dowolnej wysokości, której potrzebuję, a pojemniki są tak wytrzymałe i lekkie. Przeciąłem nawet niektóre na pół w pionie, zachodziłem na siebie połówkami i połączyłem je ponownie opaskami zaciskowymi, aby móc wykorzystać każdy centymetr przestrzeni w szafce.

Zarówno wiadra, jak i dzbanki były dla mnie bardzo pomocnym, bezpłatnym rozwiązaniem do przechowywania. Myślę, że dzbanki kosztują kilka groszy za opaski zaciskowe do uchwytów, a wiadra trochę za papier kontaktowy i etykiety z wyprzedaży garażowej, ale nadal prawie za darmo.

 

Są wspaniałe! Większość śmieci nie jest już tutaj w wiadrach. Albo te, których używamy. Chciałem pozbyć się wąskiej, pionowej komody, ale zdałem sobie sprawę, że zmieści się w małej szafie w pokoju. Biurko ma głębokie szuflady. Muszę tylko zmniejszyć rozmiar moich broszur do szydełkowania itp. Rodzina myśli, że moja kolekcja fp idzie na górę, ale nie, lol, pokój nie jest aż tak duży.

 

Szkoda wiader i dzbanów tam, ale prawdopodobnie lepiej dla środowiska. Nie dostajemy już wiader, bo nie ma kotów, ale często znajdujemy dzbany w przyczepach do recyklingu. Zawsze je zabieramy, ponieważ mają tak wiele zastosowań. Opłaca się dokładnie przyjrzeć wszystkiemu, co się posiada, kiedy robi się nowy pokój jak ten. Kiedy zaczynasz patrzeć na rzeczy w inny sposób, pojawiają się wszelkiego rodzaju możliwości przechowywania. Najpierw robię zakupy w naszym domu, gdy potrzebuję nowego miejsca do przechowywania. Zaoszczędziło to dużo pieniędzy przez lata, mimo że jestem wybredna co do posiadania tego, co uważam za odpowiednie miejsce do przechowywania dla konkretnych przedmiotów. Niewłaściwe przechowywanie marnuje miejsce lub utrudnia znalezienie lub użycie rzeczy, lub jest nieefektywne. Teraz ulepszam przechowywanie w moim pokoju do szycia, ponieważ mam za dużo miejsca w szufladach i mniejszych pudełkach do przechowywania. Czuję, że muszę zrobić to lepiej.

 

również wymaga czasu, aby żyć w przestrzeni i zobaczyć. Ktoś zaoferował nam bardzo ładną sofę, ale nie jest przyjazna dla dzieci i zwierząt. Gdyby nie było rozkładanego łóżka, umieściłbym ją w tym pokoju. Możesz dostać trochę żwirku w wiadrach, ale to jakość i tidy cat, która, jak sądzę, jest w dzbankach, ale $$$$ Lubię bezpyłowe rozwiązanie pośrednie. Mam kilka starych wiader bez pokrywek, które były używane do takich rzeczy jak woda do mycia podłóg. Ale nie mam dużo tkaniny, a duża jej część ma swoje miejsce w ławce do przechowywania, więc wkładanie jej do szuflad jest w porządku. Nie przeniosę wszystkich rzeczy do robótek ręcznych do tego pokoju. Zgubiłem szafkę na zwykłe dekoracje i moje biurko na rzeczy z koralikami. Więc rzeczy z koralikami są teraz w torbach. Zobaczymy, jak to wszystko zostanie posortowane.

 

Zgadzam się, że trzeba żyć z przestrzenią, aby dowiedzieć się, co działa najlepiej. Myślę też, że ten proces nigdy się nie kończy, ponieważ pojawiają się nowe pomysły i zmieniają się potrzeby.

Myślałem, że wiadra mogą działać dla przędzy, ale zdaję sobie sprawę, że masz do czynienia z dużą objętością.

Jeśli chodzi o mnie, myślałem o workach próżniowych do przechowywania części mojej przędzy. Ostatecznie planuję zredukować moją przędzę do prawie zera, ale mam zaplanowany duży projekt z hakiem i nie mogę pozbyć się przędzy, dopóki to nie zostanie zrobione. Worki próżniowe opróżniłyby dużą torbę, w której przechowywana jest przędza, i zmniejszyłyby zajmowane przez nią miejsce.

Biorąc pod uwagę, jak bardzo jestem niechlujny, uwielbiam organizować rzeczy. 😂😂

 

Jak dotąd do pokoju rzemieślniczego włożyłem składane łóżko i otworzę je później i użyję kołder itp., które już mam. Regał już tam był. Włożyłem wąską komodę do szafy. Przeniosłem biurko z dołu na górę. Plus mały bambusowy składany regał. Plus dwie długie drewniane półki też tam pójdą. Więc z wyjątkiem tkaniny, którą dostałem ze zniżką na zasłonę, wszystko jest za darmo w domu plus przedmioty, które są od dziesięcioleci.

 

Jakieś zdjęcia? Uwielbiam widzieć, jak inni ludzie ponownie wykorzystują rzeczy. To w porządku, jeśli nie chcesz udostępniać zdjęć. Uwielbiam też słuchać o tym, jak inni ludzie ponownie wykorzystują to, co już mają. Jesteście moimi ludźmi! 🙂🙂

Obecnie nie wykorzystujemy ponownie niczego, o czym jeszcze nie wspomniałem, z wyjątkiem małego centrum rozrywki. Potrzebujemy małej półki na górze schodów do piwnicy i po małej operacji powinna idealnie pasować. Powinno to zaoszczędzić co najmniej 50 dolarów na drewnie, którego nie będziemy musieli kupować, będzie wymagało znacznie mniej pracy i będzie gotowe do użycia zaraz po zakończeniu operacji. I nie będziemy musieli pozbywać się ładnego mebla. Perfekcyjnie. Dodatkowo mam 5 prostokątnych pojemników na płatki T-ware oraz 2 różne dzbanki do przechowywania karmy dla zwierząt, gotowe do ponownego użycia jako pojemniki na nasiona dla ptaków.

 

W przeszłości stwierdziłem, że łatwo jest modyfikować lub zmieniać przeznaczenie istniejących półek, centrów rozrywki itp., aby zaspokoić inne potrzeby. Jak powiedziałeś, SD, nie trzeba kupować drewna (a przynajmniej wcale nie tak dużo, lol), a wykończenie rzeczy później jest o wiele łatwiejsze niż budowanie od podstaw. Kiedy mieszkałem w Coronado przez dziesięciolecia, zawsze mogłem znaleźć dobre, czyste resztki drewna na placach budowy - belki wszystkich rozmiarów, kawałki sklejki, co tylko chcesz - do projektów, ale miło jest po prostu zmienić przeznaczenie półki lub czegokolwiek innego, ponieważ większość konstrukcji została już wykonana.

Kiedyś zbudowałem naprawdę fajne 4-piętrowe "mieszkanie" dla ludzi, których dziecko miało świnkę morską, był drewniany podjazd prowadzący ukośnie w górę na każdym poziomie do otwartego włazu, a trzeci poziom był zamknięty z przodu i z tyłu przezroczystym akrylem do celów widokowych, pozostałe poziomy miały siatkę drucianą. Boki były drewniane, ale miały przesuwane drzwi na każdym poziomie dla dostępu i czyszczenia. To było luksusowe mieszkanie dla świnki morskiej, lol. Jeśli i kiedykolwiek zrobię kurnik tutaj w Alamo, zamierzam "wystylizować" ptaki trochę i dołączyć kilka fajnych funkcji, lol.

 

To brzmi zarówno fajnie, jak i kreatywnie, Winston. To była szczęśliwa mała dziewczynka i jej świnki morskie też. Ja również zbudowałem dom dla naszych świnek morskich, lata temu. Był dwupoziomowy, niezbyt skomplikowany, ze zjazdem z jednej strony. Wtedy nie wiedziałem nic o stolarstwie i nie miałem zbyt wielu narzędzi. Wtedy lokalna gazeta używała bardzo ładnych aluminiowych arkuszy w procesie drukowania. Miały tusz po jednej stronie, ale druga strona była nieskazitelna. Kupiłem arkusze, aby wyłożyć całą klatkę, aby zapobiec gryzieniu i ułatwić czyszczenie. Działało bardzo dobrze i było tanie. Zrobiłem szczeliny z przodu pudełka i wsunąłem kawałek pleksiglasu do oglądania i żeby nasze świnki mogły widzieć na zewnątrz. Mieliśmy stałe porozumienie z lokalnym tartakiem, aby okresowo sprzątać trociny wokół ich piły i używaliśmy tego jako darmowej ściółki.

Zawsze będę próbował coś zrobić, jeśli to właściwy przedmiot do zadania. Mam nadzieję, że szafka się sprawdzi. Ale jak mówi twoja sygnatura, kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Chciałbym mieć dolara za każdym razem, gdy to zdanie przeszło mi przez głowę w ciągu ostatnich półtora roku! To byłoby dużo pieniędzy! Czasami moje genialne pomysły zawodzą, ale zwykle nie. Nawet po tych wszystkich latach zawsze jestem zaskoczony, gdy się sprawdzają. 😂😂😂

 

Użyłem starego pokrowca na sofę, który zachowałem... nie do końca pasuje do tego stylu sofy, więc podpieram ramiona dodatkowymi poduszkami.

 

Uwielbiam dobre ponowne wykorzystanie! Gratulacje z nadania starej okładce nowego życia.